Viking Motors, wyrok z 7.08.2018, C-475/17
Lokalny podatek od sprzedaży wynoszący 1% obrotu pobierany na etapie sprzedaży do konsumenta nie jest zabroniony przez dyrektywę VAT. Podatek ten bowiem nie spełnia 2 zasadniczych cech podatku VAT: nie jest pobierany na każdym etapie produkcji lub dystrybucji oraz nie posiada systemu odliczeń gwarantującego obowiązkowe obciążenie nim wyłącznie konsumenta.
Stan faktyczny i prawny
Estońska ustawa o podatkach lokalnych pozwala jednostkom samorządu terytorialnego ustanowienie podatku od sprzedaży. Podatnikami tego podatku są przedsiębiorcy. Pobierany jest od sprzedaży. Podstawą opodatkowania jest obrót w rozumieniu ustawy o podatku obrotowym (podatku VAT). Maksymalna dopuszczalna stawka to 1%. Przedsiębiorcy działający w Tallinie (m. in. Viking Motors AS) wnieśli o zwrot podatku od sprzedaży argumentując, że nie może on być nałożony, ponieważ posiada on cechy podatku VAT, a takiego dodatkowego podatku państwa członkowskie nałożyć nie mogą.
Istota problemu
Czy państwo członkowskie może wprowadzić taki podatek, jak lokalny podatek od sprzedaży, którego podstawą jest obrót, a pobierany jest na etapie sprzedaży konsumentowi?
Rozstrzygnięcie TSUE
Państwo członkowskie może wprowadzić takiego podatku. Nie ma on 2 z 4 cech podatku VAT, a mianowicie: (1) brak poboru na każdy etapie oraz (2) brak systemu odliczeń, który powoduje że ostateczne obciążenie spoczywa na konsumencie. W przypadku takiego podatku nie istnieje obowiązek przerzucenia tego podatku na konsumenta - sprzedawca sam decyduje, czy ten podatek przerzuci.
Treść uzasadnienia
- Zgodnie z 401 Dyrektywy VAT umożliwia ona państwu członkowskiemu wprowadzenie wszelkich podatków, jeżeli nie mają one charakteru podatków obrotowych (26).
- Wykładnia literalna tego przepisu wskazuje, że dopuszczalne jest wprowadzenie podatku, jeżeli nie jest on “tożsamy z podatkiem obrotowym” (27).
- Trybunał dokonał już wykładni pojęcia “podatek obrotowy”, mając na uwadze kontekst prawny tego przepisu oraz cele wspólnego systemu VAT (29).
- Trybunał wyjaśnił już, że harmonizacja ustawodawstw ma stworzyć wspólny rynek o “zdrowej konkurencji”. Rynek ten ma być podobny do rynku wewnętrznego poprzez wyeliminowanie różnic w opodatkowaniu mogących naruszyć zasady konkurencji i zakłócających wymianę handlową (30).
- Wspólny system VAT “zasadza się na” zastosowaniu “do towarów i usług, aż do etapu sprzedaży detalicznej, ogólnego podatku konsumpcyjnego ściśle proporcjonalnego do ceny towarów i usług, niezależnie od liczby transakcji, jakie mają miejsce w procesie produkcji i dystrybucji poprzedzającym etap obciążenia tym podatkiem” (32).
- “Jednakże każda transakcja podlega VAT dopiero po odliczeniu kwoty VAT poniesionego bezpośrednio w różnych składnikach ceny towarów lub usług. Mechanizm odliczeń (...) został określony (...) w ten sposób, że podatnicy są uprawnieni do odliczenia od VAT, który są zobowiązani zapłacić, kwot VAT naliczonego od towarów lub usług z tym skutkiem, że podatek ten na każdym etapie obciąża jedynie wartość dodaną i ostatecznie ponosi go konsument końcowy” (33).
- Celem systemu jest równe opodatkowanie tej samej czynności niezależnie od państwa członkowskiego, w którym ma miejsce. Dla jego realizacji wspólny system powinien zastąpić podatki obrotowe w różnych państwach członkowskich (34).
- “W tym duchu” dyrektywa pozwala wprowadzić podatki pod warunkiem, że nie są one podatkami obrotowymi (35).
- Aby dany podatek był uznany za obrotowy, musi on obciążać obrót towarów i usług oraz oddziaływać na transakcje handlowe w sposób podobny do tego, który charakteryzuje VAT (36).
- Będą to zatem takie podatki, które mają zasadnicze cechy charakterystyczne VAT (37).
- Dopuszczalne jest natomiast wprowadzenie podatku, który nie ma jednej z zasadniczych cech charakterystycznych VAT (38).
- Z orzecznictwa wynikają 4 takie cechy: (1) generalny sposób stosowania do towarów lub usług, (2) ustalenie kwoty w sposób proporcjonalny do ceny, (3) pobór na każdym etapie produkcji lub dystrybucji, (4) odliczenia podatku należnego na poprzednich etapach procesu produkcji i dystrybucji z tym skutkiem, że podatek na danym etapie stosuje się wyłącznie do wartości dodanej oraz że końcowe obciążenie podatkowe ponosi konsument (39).
- Należy więc zbadać, czy estoński podatek od sprzedaży ma te 4 cechy (40).
- Oceny tej należy badać w kontekście celu wspólnego systemu VAT, jaki został zarysowany w pkt. 31-37. W szczególności zagwarantowana musi być neutralność systemu (41).
- W niniejszej sprawie podatek nie spełnia 3. i 4. wymienionej cechy (pobór na każdym etapie oraz odliczenie) (42).
- To wystarcza do stwierdzenia, że nie wchodzi ona w zakres zastosowania art. 401, a zatem jest dopuszczalny (43).
- Sąd odsyłający jednak uważa, że w istocie podatek realizuje cel odpowiadający 3. i 4. przesłance, skoro ostateczny ciężar ponosi konsument (44).
- Należy jednak stwierdzić, że prawo estońskie nie nakłada obowiązku dodania kwoty podatku do ceny sprzedaży, ani wskazania oddzielnie go na fakturze. Przerzucenie ciężaru podatku na konsumentów końcowych jest więc możliwością, a nie obowiązkiem sprzedawców detalicznych (45).
- Trybunał orzekł już, że podatek nakładany na działalność produkcyjną w taki sposób, że nie jest pewne, iż zostanie on przeniesiony na konsumenta nie może mieścić się w zakresie 401 (47).
- Dzięki mechanizmowi odliczenia podatek obciąża konsumenta i jest całkowicie neutralny dla podatników niezależnie od etapu obrotu. Nie jest tak w przypadku estońskiego podatku od sprzedaży (48).
- Sąd odsyłający uważa również, że podatek od sprzedaży mógłby zakłócać warunki konkurencji (49).
- Skoro, jak wskazano wyżej, podatek ten nie ma cech VAT i nie obciąża transakcji podobnie, to “nie zakłóca funkcjonowania wspólnego systemu VAT” (50).
- Ponadto, skoro to sprzedawca decyduje, czy podatek “przerzucić” na konsumenta, to sprzedawca decyduje o odmiennym traktowaniu podatkowym jego transakcji. W konsekwencji neutralność wspólnego systemu VAT nie może być zagrożona (51)