Brak dysponowania udokumentowanymi zasobami przez dostawcę nie oznacza, że nabywca nie ma prawa do odliczenia podatku naliczonego. Sąd krajowy powinien dążyć do osiągnięcia celu dyrektywy uwzględniając procedurę krajową. Nie można uzależniać prawa do odliczenia od stosowania przepisów o rachunkowości.
Jeżeli nabywca wpłacił zaliczkę, a następnie dostawa nie doszła do skutku, to wówczas istnieje konieczność korekty podatku naliczonego. Nie zmienia tego fakt, że korekta podatku należnego nie została dokonana.
Nie można odmówić prawa do odliczenia, chyba że zostanie wykazane że podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć, że dana dostawa wiązała się z przestępstwem w zakresie podatku VAT. Co do zasady nie wykluczają odliczenia takie okoliczności jak utrudniony kontakt z dostawcą, jego zrujnowana siedziba, brak płatności podatku.
Można oczekiwać gromadzenia przez dostawcę odpowiednich dowodów swoich dostaw wewnątrzwspólnotowych. Jakie powinny to być dowody zależy od wszelkich okoliczności danej sprawy. W tym również od prawdopodobieństwa oszustwa nabywcy.
Co do zasady nie można odmówić prawa do stosowania procedury VAT marża podatnikowi dla jego sprzedaży, jeżeli na fakturach otrzymanych przez niego od innego podatnika wskazano, że dostawca stosuje procedurę VAT marża.
Nie można odmówić zwolnienia z tytułu importu i następującej dostawy wewnątrzwspólnotowej (procedura celna „42”) z tego powodu, że oszustwo podatkowe zostało dokonane na kolejnym etapie obrotu, w innym państwie członkowskim.
Nie można odmówić prawa do odliczenia tylko z tego powodu, że podatnik nie przestrzegał obowiązków identyfikacji dostawców na podstawie przepisów prawa żywnościowego. Może to być jedna z wielu przesłanek stwierdzenia, że nabywca wiedział, iż uczestniczy w oszustwie. Nie można odmówić prawa do odliczenia z tego powodu, że nabywca nie sprawdził rejestracji dostawców dla celów prawa żywnościowego.
Jeżeli polski podatnik dokonał eksportu towarów, które opuściły teren UE, ale nabywcami były inne podmioty niż wskazane na fakturach oraz doszło do oszustwa podatkowego na terenie poza UE, to, co do zasady, należy przyznać zwolnienie dla takiego eksportu. Istotne znaczenie jednak ma tutaj kwestia udowodnienia tego, że dostawa miała miejsce oraz to, czy podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć o ewentualnym oszustwie podatkowym.
Jeżeli dostawa towarów “obiektywnie” nie miała miejsca, to “obiektywnie” nie ma podstaw do odliczenia podatku naliczonego i nie ma wówczas podstaw do badania dobrej wiary podatnika-nabywcy.
Jeżeli zaliczka została zapłacona dostawcy, a w chwili zapłaty wszystkie istotne okoliczności przyszłej dostawy były znane i dostawa wydawała się pewna, to wówczas nabywcy nie można odmówić prawa do odliczenia podatku naliczonego z takiej zaliczki – nawet jeżeli faktycznie finalnie do dostawy nie dojdzie.
Nie można odmówić zwolnienia w imporcie (w procedurze 4200) tylko dlatego, że importer nie spełnił warunku formalnego w postaci prezentacji w zgłoszeniu importowym prawidłowego numeru VAT finalnego faktycznego nabywcy towaru.
Spółka A (Niemcy) sprzedaje towar spółce B (Austria), a ta spółka sprzedaje go spółce C (Austria). Następnie C przyjeżdża do A i odbiera od niego towar. Wówczas pierwsza dostawa jest dostawą krajową w Niemczech (opodatkowaną niemieckim VAT), a druga jest wewnątrzwspólnotową.
Jeżeli B błędnie wystawi fakturę z austriackim VAT na C, to C nie ma prawa do odliczenia. Prawo to nie może być przyznane w oparciu o zasadę uzasadnionych oczekiwań.
Jeżeli wywóz towarów miał miejsce, nie można pozbawić podatnika zwolnienia z VAT, chyba że zostanie wykazane, że podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć, że dostawy były częścią oszustwa popełnionego przez nabywcę oraz że podatnik nie podjął wszystkich dostępnych dla niego racjonalnych środków w celu uniknięcia tego oszustwa.